Dzień Ziemi, już w sobotę . W Dniu Ziemi na całym świecie tysiące stowarzyszeń ekologicznych organizuje manifestacje, konferencje, pokazy i akcje na rzecz środowiska naturalnego. Celem jest uświadomienie problemów związanych ze zmianami klimatu, przeludnieniem, wymieraniem gatunków czy brakiem wody. Chciałbym zachęcić Was do celebrowania tego dnia . Po pierwsze do tego, żebyście wyszli ze swoich domów i poszli do domu Przyrody . Do lasu, na łąkę, do parku, albo chociaż na poszukiwanie przyrody w zasięgu wzroku. Żebyście poświęcili czas na bycie z Przyrodą, na refleksję, i spostrzeżenie jak ona jest dla nas ważna, jak jest fascynująca, piękna i ciekawa. I jednocześnie jak bardzo jest krucha i zagrożona.
Czas spędzony na takim spacerze , w lesie czy na łące nie jest czasem zmarnowanym, szczególnie jeśli damy sobie możliwość faktycznego bycia z Przyrodą a nie tylko w jej otoczeniu. W tym celu warto wyłączyć telefony, tablety, mp4, a nawet przestać na chwilę rozmawiać. Warto usiąść lub położyć w ustronnym miejscu, dotknąć trawy, zasłuchać się i zapatrzeć. Poobserwować ptaki , zbadać fakturę liści, zrobić to, czego zwykle nie robimy nawet podczas niedzielnego spaceru w parku. Jeśli nie macie dużo czasu, a w pobliżu nie ma większych terenów zielonych , wyjdźcie z domu i poszukajcie najdrobniejszych nawet przejawów siły Przyrody w najbliższym otoczeniu. Zwróćcie uwagę na drzewa, które co dzień mijacie, sprawdźcie co rośnie na skwerku oprócz trawy , wytropcie Przyrodę w nietypowych miejscach (poszukajcie drzewka na dachach komórek, rośliny wyrastające z murów, w pęknięciach asfaltu). Zachęćcie , żony, mężów, dzieci, przyjaciół do wyjścia tego dnia z domu , by lepiej poznać i zaprzyjaźnić się z Przyrodą. To taki moment na chwilę refleksji ekologicznej , który może uchronić przed popełnianiem szkodliwych błędów
My posadzimy tym roku „swoje” drzewa. Zwłaszcza teraz będzie to gest symboliczny , w roku , w którym polskie drzewa dostały łupnia „za swoje grzechy” od nas – ludzi . Dzień Ziemi potraktujemy w tym roku szczególnie , nie tylko jako intelektualną ideę, ale konkretne działanie, w które można zaangażować również ręce i serce. Drzewa można sadzić indywidualnie, ale raźniej jest w grupie , skrzyknijcie się we dwoje , czworo , paczką ? Kupcie za przysłowiowe grosze w ogrodnictwie świerka , jodłę czy sadzonkę dębu i znajdźcie w pobliżu , rozsądne miejsce . Na skarpie , nad stawem , tam gdzie spacerujecie z psem , może przy ławce ?? Dzień Ziemi jest wspaniałą okazją, by podjąć każdy temat dotyczący szeroko rozumianej kondycji konsumpcyjnego społeczeństwa i działań na rzecz poprawy naszego środowiska życia, ale warto wykonać choć tak drobny gest by żaden złośliwiec nie powiedział, że „znów na gadaniu się skończyło”.
Nasz cis i sadzonka brzozy czekają już na sobotę , posadzę je w pobliskim , rachitycznym lasku gdzie dodatkowo wichury poczyniły ostatnio spore zniszczenia .
SUPLEMENT :
Sadzonki już rosną , las wysprzątany , stan na 22 kwietnia wygląda jak w kolażu poniżej . Marne zdjęcia , bo zrobione telefonem dla dokumentacji dziennikarskiej 🙂 Cieszą efekty , taki mój mały krok w drodze do normalności .